Rok szkolny zbliża się wielkimi krokami, a dzieci i młodzież czeka (przynajmniej na początku) standardowe nauczanie stacjonarne. Odpowiedzialni rodzice chcą zagwarantować swoim pociechom bezpieczny powrót do szkoły. W jaki sposób zadbać o bezpieczeństwo dzieci w trakcie roku szkolnego? Podpowiadamy!
Bezpieczeństwo dzieci w trakcie roku szkolnego ma kilka wymiarów. Wiąże się np. z ochroną małoletniego podczas samotnych spacerów do i ze szkoły, kontaktu z rówieśnikami oraz podatności na ewentualne używki. Odpowiedzialny opiekun z jednej strony ma zaufanie do dziecka, ale z drugiej będzie miał oczy i uszy szeroko otwarte, w dyskretny sposób kontrolując poczynania swojej pociechy.
Kiedy warto zareagować?
Instytut Badań Edukacyjnych wskazuje, że aż 10 procent polskich dzieci doświadczyło przemocy w szkole. Najczęściej dochodzi do słownych utarczek związanych z wyglądem danej osoby (chodzi o tuszę, brak markowej odzieży, noszenie okularów), sytuację rodzinną (wychowanie przez jednego rodzica) oraz ewentualnych upośledzeń czy trudności dziecka w porozumiewaniu się (np. wskazuje się tu brak mówienia litery „r”). Niestety, zdarzają się też sytuacje, gdy przemocy słownej dopuszczają się też nauczyciele.
Trochę poprawiła się sytuacja związana z przemocą fizyczną. Dzieci rzadziej się biją, jednak specjaliści z IBE podkreślają, że agresja słowna może być nawet bardziej bolesna w skutkach, niż incydentalna bójka dwóch osób. Z tego względu trzeba dość szybko reagować. Kiedy? Czujny rodzic szybko rozpozna, że z dzieckiem jest coś nie tak. Rozgadany nastolatek nagle stanie się małomówny, przestanie opowiadać o szkole. Dziecko, które z uśmiechem na ustach uczęszczało na lekcje, teraz będzie unikało wstawania rano, udając np. chorobę. To znak, że bezpieczeństwo dzieci w trakcie roku szkolnego jest zagrożone i należy działać!
W jaki sposób zrównoważyć zaufanie i kontrolę?
Oczywiście, dziecko (a w szczególności nastolatek) nie lubi być odprowadzanym za rękę do szkoły, albo wypytywanym o potencjalnie groźne sytuacje. Z tego względu trzeba działać delikatnie. Dobrym sposobem na kontrolę tego, co dzieje się w szkole (np. młodszych dzieci) będzie mini dyktafon zamaskowany w opasce na rękę. Sprzęt nawet z 10 metrów nagra ewentualną agresję słowną rówieśników. Jest bardzo stylowy i na pewno dziecko będzie chciało go nosić – nie będziemy musieli więc „zmuszać” pociechy do ubierania urządzenia do szkoły!
Innym sposobem na delikatną nadzór małoletniej osoby jest dyktafon ukryty w klipsie do paska. Działa on podobnie jak mini dyktafon w opasce. Również zapewnia wysoką czułość mikrofonu i ciągłą pracę przez 20 godzin. Jego nierzucający się w oczy kształt zapewni pełną kontrolę, bez wzbudzania ciekawości. Z kolei młodszemu dziecku możemy wrzucić go do plecaka, by sprawdzić czy nasze podejrzenia o przemoc są zasadne.
Bezpieczeństwo dzieci w trakcie roku szkolnego – co jeszcze warto sprawdzać?
Kontrolując dzieci nie możemy zapominać o bezpieczeństwie poza szkołą. Najlepiej w dyskretny sposób sprawdzać, gdzie aktualnie się znajdują. W tym celu warto podarować córce lub synowi lokalizator GPS. To gadżet, który zwiększy poczucie bezpieczeństwa dziecka. Jest bardzo niewielki i wystarczy wrzucić go do plecaka lub torby, aby kontrolować miejsce przebywania naszego podopiecznego. Ma między innymi funkcję SOS, dzięki której – w razie potrzeby – nieletni może wezwać pomoc. Jego główną zaletą jest układ GPS, który wskaże nam położenie dziecka z dokładnością do 5 metrów. Wysyła on raporty na podany przez nas numer telefonu lub na dedykowaną platformę www, która pozwala śledzić aktualną pozycję oraz przeglądać historię.
Ostatnią kwestią, która dotyczy ochrony dziecka w czasie roku szkolnego (ale także podczas wakacji) jest system pozwalający na kontrolowanie telefonu dziecka – my polecamy tu SPYPHONE ANDROID ALFA. Zainstalowane w telefonie oprogramowanie umożliwi rodzicom analizę wybieranych połączeń, przeglądanych treści i pobieranych aplikacji.
Jak widzisz – rodzice nie są na straconej pozycji, dbając o bezpieczeństwo dzieci podczas roku szkolnego. Wystarczy zastosować się do kilku zasad i zainwestować w odpowiedni sprzęt.
(fot. pixabay.com)