dyktafon dla studenta

Jaki dyktafon dla studenta? Nasze typy!

Mimo, że czas sesji i stresów z nią związanych większość studentów ma już za sobą, warto zawczasu przygotować się do kolejnego roku akademickiego. W naszym kolejnym artykule blogowym podpowiadamy jaki dyktafon dla studenta będzie optymalny!

Epoka przepisywania i kserowania notatek niewiadomego pochodzenia jest już za nami. Nawet najbardziej pilny student miewał sytuacje, że w pośpiechu robiona notatka kilka miesięcy później była tak enigmatyczna, jak egipskie hieroglify. Część studentów decyduje się na nagrywanie wykładów na telefony, jednak należy pamiętać, że urządzenia te mają ograniczoną pamięć, jakość dźwięku może pozostawiać wiele do życzenia, a ponadto często niewystarczający akumulator.  Odpowiedzią na powyższe troski może być: dyktafon.

Zakup dyktafonu dla studenta jest jednym z najwygodniejszych rozwiązań, który może ukrócić sesyjne męki. Aby dobrze wykorzystać potencjał nagranego wykładu warto również odnotowywać w zeszycie czas, w którym wyjaśniane były bardzo zawiłe kwestie. Nikt przecież nie będzie przesłuchiwał po raz drugi całych wykładów od deski do deski. Dobrej jakości mikrofon i intuicyjny panel zarządzania to najważniejsze cechy dobrego studenckiego dyktafonu. Co jeszcze? Z pewnością mały potencjał do uszczuplenia studenckiego portfela. W artykule przedstawimy kilka propozycji, które nie tylko sprawdzą się w terenie, ale również zmieszczą się w żakowskim budżecie.

Dwa w jednym, czyli dyktafon dla studenta z funkcjonalnością pendrive’a

Dyktafon ukryty w pendrivie to chyba najbardziej funkcjonalne studenckie połączenie. Za jednym zakupem zyskujemy zarówno dyktafon, który nagra wykład, ale też pełną funkcjonalność pendrive’a. Dzięki takiemu rozwiązaniu znacznie łatwiej jest zgrywać nagrania na komputer, dzielić się z innymi, a przy okazji mieć stale przy sobie inne ważne pliki takie jak prezentacje czy eseje. Dyktafon zamaskowany w pendrive MVR-100 jest świetnym wyborem.

Wysoka pojemności pamięci pozwoli nagrać aż 200 h wykładów, czułość mikrofonu wystarcza na nagranie rozmowy z 5 metrów, a do tego mamy jeszcze nawet 16 h pracy na akumulatorze. Tak dobrej jakości sprzęt o dziwo mieści się w większości studenckich budżetów, gdyż jego koszt to niecałe 130 zł.

Kolejne dwa w jednym, czyli dyktafon z funkcjonalnością MP3

Studenci lubią praktyczne gadżety. Kolejne złote połączenie, które prezentujemy, to dyktafon z mp3 FX35. Dzięki takiemu duetowi, możemy nie tylko nagrać wykład, ale również bezpośrednio po nagraniu go odsłuchać, a przy okazji używać go do odtwarzania muzyki. W cenie 190 zł mamy przyzwoitą pamięć 8GB, która starcza na 100 h nagrań, bardzo dobrą czułość mikrofonu, który zbiera dźwięk nawet z 13 metrów i intuicyjną obsługę.  Dyktafon ma również przydatną opcję redukcji szumów, dzięki czemu nawet gadający pod uchem koledzy nie zepsują naszego nagrania. Czyż to nie jest idealny dyktafon dla studenta? 🙂

Dyktafon z funkcjonalnością… długopisu

Hmm… tak, może to rozwiązanie nie zachwyca swoją technologiczną złożonością, ale ma swoje zalety. Po pierwsze, pamiętając o dyktafonie, już nigdy nie zapomnimy o zabraniu innego ważnego studenckiego wyposażenia, jakim jest długopis. Ponadto, takie rozwiązanie może być wyjątkowo korzystnie odbierane przez wykładowcę, który nie jest entuzjastyczny wobec nagrywania wykładów, a zdecydowanie bardziej ceni aktywnie notujących studentów. Dzięki takiemu gadżetowi możesz poczuć się jak prawdziwy James Bond. Kto by pomyślał, że urządzenie nagrywające jest ukryte w tak niepozornym przedmiocie. Jaka cena za taki dyktafon dla studenta? To okrągłe 160 zł, ale warto postawić na dyktafon w długopisie . W pakiecie, poza szacunkiem kolegów, będziesz miał również 8GB pamięci, 9 h na akumulatorze i mikrofon zbierający z 5 metrów.

Dyktafon z funkcjonalnością zegarka typu smartwatch

Zegarek z dyktafonem jest rozwiązaniem dla prawdziwych gadżeciarzy.  Modny wygląd, łatwość obsługi i zachwycające parametry. To zdecydowanie najlepszy dyktafon w zestawieniu. Wytrzymuje nawet 30 h na akumulatorze, nagrywa nawet 530 h wykładów oraz bez zarzutu zbiera dźwięk do 10 metrów, ale radzi sobie również z większymi odległościami. Ponadto, zegarek z dyktafonem jest wyposażony w opcje VOX, czyli detekcję głosu. Dzięki temu nie nagrywa niepotrzebnych minut ciszy. Do tego nagrania markowane są odpowiednio datą i godziną ich wykonania. Taki gadżet warto mieć, jednak jest to już znacznie większy wydatek, który studencki portfel obciąży kwotą 320 zł.

Jaki dyktafon dla studenta? Z pewnością warto zwrócić uwagę na dobre parametry, nie rezygnując jednocześnie z dodatkowych funkcjonalności sprzętu. No i oczywiście cena. Po zapisaniu się do naszego newslettera otrzymacie dodatkowe 5% na zakup dowolnego sprzętu

Tagi: .

Komentarzy: 6

  1. dyktafon w długopisie najbardziej mnie przekonuje, dostałam się na studia do Poznania, są profesorowie za którymi podobno trudno nadążyć, dyktafon chyba będzie konieczny. Gdyby tak się opłacało trochę poczekać i zapłacić koło 150 zł, to byłabym zadowolona

  2. O razu wiedziałem, że do tego nie będę używał telefonu. Jestem multizadaniowecem i lubię robić wszystko od razu. Dlatego niewykorzystany telefon przez 1,5godziny to nie dla mnie, potrzebowałem dyktafonu na studia. Postawiłem na tradycję, ale wysokiej jakości i to był strzał w dziesiątkę. Zresztą, jeszcze zanim przyszła przesyłka, wiedziałem, że dobrze wybrałem, tak już mam.

  3. na początku nie wiedziałam, że mój dyktafon stanie się moim największym sprzymierzeńcem, ba nawet nie wiedziałam, że będę go potrzebować. Podpatrzyłam u kolegów i potem trafiłam właśnie tu. Wyrobiłam sobie własną metodę nauki. Po wykładzie porządkuje własne notaki, potem puszczam nagranie, zestawiam i uzupełniam. Dzięki czemu wyłapuje nie tylko mnóstwo ważnych szczegółów, ale też kluczowych informacji

  4. Nie każdy pozwala na nagrywanie, więc warto wybrać coś małego 🙂 Ja na pierwszym roku nagrywałam komputerem – tutaj piszę, tutaj nagrywam, ale nie było to dobre rozwiązanie. Jakość słaba, słowa uciekały, nagrywało się stukanie w klawiaturę. Później już zainwestowałam w porządny dyktafon 🙂

  5. heh, no niestety, znalezienie dyktafonu dla studenta to wcale nie taka prosta sprawa, wiem bo szukałam.. nie moze sie rzucac w oczy (u nas na uczelni jednego wylali za nagrywanie – no ale wyjął przedpotopową skrzynke..), ale jakośc musi być dobra żeby zebrac dźwięk z odległości. nie jest łatwo taki znaleźć

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *