Archiwalne filmy szpiegowskie prezentowały futurystyczną wówczas wizję urządzeń do pracy operacyjnej. Kamera w okularach to jeden z tych sprzętów, którymi posługiwali się agenci z wielkiego ekranu. Teraz sprzęt można już kupić i pojawia się pytanie: czy to funkcjonalne urządzenie? A może wyłącznie gadżet?
Współczesna technologia sprawiła, że ukryte kamery można zamontować wszędzie. Niektóre z nich nie wymagają twojej obecności, znajdując się np. w zegarach ściennych czy urządzeniach RTV/AGD. Kamera w okularach ma jednak inne zastosowanie.
Jak działa kamera w okularach?
Wyobraź sobie, że zakładasz zwykłe okulary, które rejestrują widziane przez ciebie otoczenie. Niezwykłe, prawda? Tak w prostym ujęciu działa kamera w okularach. Dyskretnie nagrywa obraz, na który spojrzysz, poprzez wbudowany w oprawki pinholowy obiektyw. Ten ma zaledwie 1 mm średnicy i jest dokładnie ukryty.
Nie musisz obawiać się zdemaskowania. Nawet bliski kontakt nagrywanego z okularami nie niesie dużego ryzyka, że zauważy ukryte w nich urządzenie rejestrujące. Obiektyw może być umieszczony na brzegach oprawek lub centralnie pomiędzy szkłami. Często przesłonięty jest półprzepuszczalnym tworzywem, które całkowicie go przesłania, nie blokując jednak możliwości nagrywania.
Dla kogo taki sprzęt?
W kamerę najczęściej inwestują detektywi i dziennikarze. Przyda się w pracy operacyjnej, przy zdobywaniu dowodów dla klientów. Dziennikarze mogą nagrywać nie tylko z ukrycia, ale też rejestrując spotkania z informatorami. Kamera w okularach spełni też swoje zadanie podczas „jawnych” wywiadów – nie będziesz potrzebował już dyktafonu, bo urządzenie nagrywa również dobrej jakości dźwięk.
Jednak nie tylko powyższe zawody powinny zainwestować w takie rozwiązanie. Przyda się wszędzie tam, gdzie na każdym kroku może zarejestrować coś interesującego lub związanego np. z bezpieczeństwem. Mowa tu np. o biznesmenach nagrywających spotkania (dla ochrony interesów), naukowcach pracujących w terenie lub laboratorium czy tym podobnych. Sprzęt możesz wykorzystać również jako rejestrator toru jazdy podczas poruszania się samochodem.
Kiedyś kamera w okularach była sprzętem agentów z kina akcji. Dziś to rzeczywistość (fot. Pixabay.com)
Kamera w okularach zapewnia perfekcyjną konspirację!
Urządzenie, jakim jest kamera w okularach świetnie nadaje się do pracy szpiegowskiej. Sprzęt jest nie do rozpoznania przez nic nie podejrzewającego postronnego. Pozwala cieszyć się nagraniami z ukrycia, bez obaw o tzw. wpadkę. Ukryta w okularach kamera to najczęściej profesjonalny produkt. Nie jest więc tylko ciekawym gadżetem, ale pełni rolę interesującego urządzenia, w które warto zainwestować.
A jaka powinna być dobra kamera w okularach? Przede wszystkim musi nagrywać obraz bardzo wysokiej jakości. Poza rozdzielczością kluczowa jest ostrość obrazu, kąt nagrywania oraz czysty i wyraźny dźwięk. Powinna również zapewnić możliwie jak najdłuższą pracę na wbudowanej baterii oraz mieć możliwość szybkiego, niepostrzeżonego rozpoczynania i kończenia nagrań. Dużym ułatwieniem jest też opcja bezpośredniego połączenia z komputerem, w celu zgrania materiałów z pamięci wbudowanej, czy zamontowanej karty microSD na dysk twardy.
Dobrym wyborem jest kamera w okularach REJM-047, nagrywająca w FullHD – materiały bardzo wysokiej jakości. Obiektyw kamery jest praktycznie niewidoczny. Kamera ma odpowiednio szeroki kąt nagrywania.
Bardzo wysoką jakością rejestrowanych materiałów (fullHD) charakteryzuje się również LAWMATE PV-EG20CL. Pozwala na godzinę pracy, co umożliwia nagranie długiego filmu. Umieszczenie 16GB karty pamięci daje miejsce na 5 godzin nagrań. Sprzęt ma bardzo dobrze ukryty obiektyw, którego nikt nie rozpozna gołym okiem.
Kamera LAWMATE PV-EG20CL pozwoli ci nagrać materiały profesjonalnej jakości (fot. Materiały własne
Urządzenie nie jest więc zwykłym gadżetem rodem ze starych filmów. To bardzo przydatny sprzęt. Co więcej, dzięki niemu możesz spełnić marzenie rejestrowania wszystkiego, co jest w stanie zauważyć twoje oko!
