Lojalność to jedna z cenniejszych cech dobrego pracownika. Pisaliśmy o lojalności pracowników w czerwcowym wpisie i uważamy, że warto ją traktować, jako cechę, którą należy rozwijać w swoim zespole. Czasami jednak musimy działać szybko. W szczególności, gdy podejrzewamy, że jeden z naszych pracowników potencjalnie może wynosić cenne przedmioty, dokumenty lub gotówkę z firmy. Kradzież w firmie jest zjawiskiem dosyć szerokim, dlatego warto wiedzieć, jakie kroki podjąć, gdy mamy takie podejrzenia? Sprawdzenie nieuczciwego pracownika nie musi być trudne.
Kradzież w firmie a kwestie prawne
Najważniejszą sankcją, jaką może przeciwko pracownikowi wytoczyć pracodawca jest dyscyplinarne zwolnienie pracy. Kodeks pracy wskazuje, że za działanie na szkodę pracodawcy i ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych możliwe jest natychmiastowe rozwiązanie umowy o pracę. Aby móc podjąć takie działania musimy mieć jednak niezbite dowody obciążające pracownika. Ponadto należy pamiętać, że rozwiązanie umowy powinno mieć miejsce do miesiąca od uzyskania informacji o incydencie. Co więcej, jeśli zaistnieją wymagane przez kodeks pracy przesłanki, również możemy dochodzić praw do zrekompensowania rzeczywiście poniesionych strat.
Technika UV
Technika UV jest jednym z tańszych i bardziej uniwersalnych sposobów na udowodnienie kradzieży. Przy użyciu markera UV lub zestawu do dyskretnego znakowania z pieczątka możemy oznaczyć ważne dla nas dokumenty lub pieniądze i w przypadku kradzieży w firmie zweryfikować ich pochodzenie. Na przedmioty, do których nie powinny mieć dostępu osoby nieupoważnione możemy rozpylić proszek UV. Proszek przenosi się na dłonie złodzieja i staje się niezbitym dowodem w sprawie o kradzież.
Kamery do firmy
Innym wartym rozważenia sposobem udowodnienia kradzieży jest wykorzystanie kamery lub podsłuchu. Podsłuch sprawdzi się jedynie w sytuacji, gdy złodziej chwali się swoimi dokonaniami przed innymi pracownikami. Kamera w dowolnym przedmiocie biurowym zdecydowanie da nam większą szanse na uchwycenie aktu kradzieży. Większość złodziei działa przecież po cichu. Dla przykładu możemy wykorzystać kamerę ukrytą w smartfonie, kamerę w zegarku czy kamerę w pilocie samochodowym.
Postaw na lokalizator GPS
Czasami, gdy w grę wchodzą duże obiekty takie jak np. pudła z cennym towarem. Dobrym pomysłem mogłoby być podrzucenie do kartonu lokalizatora GPS. Takie urządzenie może bez problemu doprowadzić nas wprost do złodzieja. Do takich zadań szczególnie polecamy urządzenie o długim czasie pracy taki jak Lokalizator LM001.
– doradca w zakresie urządzeń do inwigilacji i kontrinwigilacji, praktyk wykrywania oraz ekspert w zakresie survivalu.
Czytałem właśnie niedawno artykuł o kradzieżach w pracy – jakiś dramat w ogóle. Wynoszą wszystko długopisy, notesy, papier toaletowy.. serio? Papier? Niby drobne rzeczy, ale jak się podsumuje wszystkich pracowników przez kilka lat to już poważne sumy. A później oburzenie, bo pracodawca kamery zakłada
mam zainstalowany monitoring (już kilka lat), pracownicy wiedzą o nim, wiedzą gdzie są kamery. od jakiegoś czasu (ok. 2 msc) zauważyłem że znikają produkty, albo dziwnych trafem się „niszczą”. na monitoringu nic nie ma, bo zawsze to się dzieje gdzieś poza widokiem kamery..Czy macie coś żebym mógł trochę „po cichu” sprawdzać co się z tym dzieje?
Tak sobie myślę, że może warto byłoby sięgnąć w razie podejrzeń o kradzież w firmie chociażby danych, po takie rozwiązania. Za sprawą takiego bowiem programu można mieć podgląd na działania, wykonywane na komputerze, a tym samym wyłapać podejrzane zachowania.