lokalizator GPS i nietypowe zastosowania

Lokalizator GPS – nietypowe zastosowania, które Cię zaskoczą – Część 1

Lokalizacja satelitarna jest już znana każdemu. Większość kierowców traktuje ją jako podstawowe wyposażenie samochodu nawet podczas najmniejszych wypraw. Korzystają z niej również żeglarze, rowerzyści czy turyści. Technologia ta ma jednak znacznie szersze zastosowanie niż wytyczanie nam najszybszej drogi do celu. W naszym dwuczęściowym artykule prezentujemy  nietypowe zastosowanie lokalizatorów GPS!

Tropienie handlarzy kości słoniowej

Według ekspertów z National Geographic, Centralna Afryka straciła aż 64% całkowitej populacji słoni w ciągu zaledwie dziesięciu lat. Większość kości słoniowej uzyskanej podczas kłusowania trafia do Chin, która obecnie jest największym konsumentem nielegalnej kości słoniowej na świecie. Brytyjski dziennikarz Bryan Christy postanowił naświetlić problem w mediach. Zlecił stworzenie sztucznych kłów, nie do odróżnienia gołym okiem od prawdziwej kości słoniowej, w którym ukrył lokalizator GPS. Gdy te fałszywe kły zostały ukryte wśród prawdziwych, Christy i jego zespół rozpoczęli pracę. Śledzili przemyt kości słoniowej z jej pierwotnej lokalizacji na północ do Konga i aż do Sudanu. Ta bezprecedensowa ukazała ścieżkę przemytu z wszystkimi bazami po drodze. Okazało się, jak wiele nielegalnej kości słoniowej uzyskanej każdego roku, stanowi walutę podczas handlu innymi nielegalnymi towarami, między innymi bronią. Dzięki analizie pozyskanych w ten sposób danych, lokalne władze mogą znacznie skuteczniej walczyć z nielegalnymi praktykami.

Kolejne zastosowanie lokalizatorów GPS: kalifornijski system naliczania podatku

Wielu mieszkańców Kalifornii może nie zdawać sobie sprawy z tego, że za każdym razem, gdy nalewają benzynę, płacą za coś więcej niż samo paliwo. Część każdego utargu trafia do funduszu, z którego utrzymywane są drogi w całym stanie. Wzrost ergonomiczności samochodów, rozwiązania elektryczne i hybrydowe rozregulowują ten idealnie działający system, a w funduszu zaczyna powoli brakować środków. Kalifornijski rząd wpadł na pomysł wykorzystanie lokalizatorów GPS do naliczania podatku w oparciu o liczbę przejechanych kilometrów. Na początku 2016 roku 5000 kierowców z Kalifornii uczestniczyło w programie pilotażowym, mającym na celu rozwiązanie tego samego problemu. Chociaż raporty wskazują, że wiele kierowców pozytywnie odbiera taką regulację, konsekwencje związane z prywatnością są nadal główną przyczyną problemów.

Sekretne życie kotów

Jak wiemy, koty chodzą własnymi ścieżkami. Prawdopodobnie wielu kocich rodziców zastanawiało się, gdzie ich pupile spędzają czas. Część kocich właścicieli jest przekonana, że ich zwierzaki całe noce spędzają na kanapie, ewentualnie w bliskiej okolicy domu. Na to pytanie postanowili odpowiedzieć pracownicy australijskiej organizacji rządowej. W Australii koty są uznawane za zwierzęta inwazyjne, szkodliwe dla tamtejszej fauny i flory. Wnioski z badań, w których wykorzystany był lokalizator GPS są niejednoznaczne. Część z obserwowanych kotów potrafiła dojść aż na drugi koniec miasta. Inne chodzą na polowania, lub odwiedzają inne domy i wykradają jedzenie. W linku poniżej przedstawione są zarejestrowane kocie trasy.

http://designyoutrust.com/2016/06/gps-trackers-that-show-cats-activity-during-the-night/

Warto wspomnieć, że urządzenia z GPS wykorzystywane są przy innych zwierzętach i okazują się być niezwykle pomocne. O jednym z zastosowań możecie poczytać sobie w naszym artykule: Obroża dla psa myśliwskiego.

Lokalizator GPS kontra wagarowicze

Kolejny kalifornijski wynalazek. Miasto Anaheim stało się stolicą wysokiej frekwencji w szkołach. A to za sprawą kontrowersyjnego rozwiązania wykorzystującego lokalizator GPS do namierzania uczniów. Aby zostać podłączonym do systemu, wystarczy mieć 4 nieusprawiedliwione nieobecności. Potem trzeba pogodzić się z codziennym obowiązkiem meldowania się w systemie nawet do 5 razy dziennie. Ponadto potencjalny wagarowicz ma wyznaczonego opiekuna, który trzy razy w ciągu tygodnia dzwoni do niego i daje mu wskazówki jak dotrzeć do szkoły na czas. Co o tym sądzicie?

lokalizator gps dla rodzicow na tablecie

W obronie figurki dzieciątka Jezus

Nie wiem czy pamiętacie jak w 2010 roku w Poznaniu dwaj mężczyźni ukradli koziołki z bożonarodzeniowej szopki. W tym przypadku sytuacja została szybko rozwiązana dzięki miejskiemu monitoringowi. W Nowym Jorku kradzieże figurek stały się na tyle poważnym problemem, że jedna z firm specjalizująca się w technologii GPS zaproponowała wspólnotom religijnym przygotowanie odpowiednich lokalizatorów do figurek. W momencie gdy ktoś zacznie przemieszczać się z figurką, GPS wyśle informacje do odpowiednich osób oraz do policji.

To tylko niewielki odłamek nietypowych zastosowań dla lokalizatorów GPS. W drugie części artykułu dowiecie się miedzy innymi, jak policja wykorzystuje te rozwiązania w uchwyceniu przestępców oraz co ma wspólnego technologia GPS ze sztuką.

Tagi: , .

Komentarzy: 3

  1. już widzę, jakie larum by się pdniosło, gdyby w Polsce przy pomocy GPS naliczano podatek. Już widaćjak jest przy okazji abonamentu telewizyjnego… Ale śledzenie kotełów-fajna sprawa, tropić takiego obieżyświata, zresztą widać jak ciekawe te ścieżki są po wejściu w załączony link ?

  2. najlepsze było zastosowanie GPS przy śledzeniu handlu kością słoniową. W ogóle nie ogarniam, żeby zabijać biedne zwierzęta dla samych kłów, to przecież idiotyzm..

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *